W kwietniu ze skarp wzgórza zamkowego w Iłży zniknęły krzaki. Prace były prowadzone za zgodą Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, a ich celem było podniesienie estetyki wzgórza i przygotowanie do dalszej rewitalizacji Zamku. Dzięki temu budowla jest lepiej widoczna i zachęca turystów do jej odwiedzenia.
Jak mówi Monika Łodej, kierownik Referatu Rolnictwa, Gospodarki Nieruchomościami, Gospodarki Komunalnej oraz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Urzędu Miejskiego, gmina Iłża uzyskała zgodę od Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków na usunięcie porostu krzewów i drobne prace w koronach drzew, czyli usunięcie suchych gałęzi.
– Wzgórze zamkowe porastały przede wszystkim krzewy robinii akacjowej, klonu czy jeżyny. Prace rozpoczęły się 6 kwietnia tego roku i zakończyły 30 kwietnia. Trzeba pamiętać, że to trudny obszar, bo zbocza są dosyć strome, a warunki pogodowe bywały niesprzyjające – mówi Monika Łodej. – Udało się uprzątnąć rośliny na powierzchni 4000 metrów kwadratowych. Prace były nadzorowane przez ornitologa. Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska wydał decyzję na niszczenie ptasich gniazd, ale nie było takiej potrzeby. W pracach uczestniczyła także osoba uprawniona do tak zwanej chirurgii drzew, czyli odpowiedniego przycinania gałęzi.
Celem prac była poprawa estetyki wzgórza zamkowego, a także przygotowanie do dalszych działań zabezpieczających zbocza, i zmierzających do zahamowania procesów destrukcji wzgórza i murów budowli.
– Część murów naszego zamku po prostu ginęło w roślinności, stąd zgoda Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków na jej wycinkę. Teraz dużo lepiej widać zamek – dodaje Monika Łodej. – To zdecydowanie zachęca osoby, które przejeżdżają przez nasze miasto, do odwiedzenia zabytku. Większy ruch turystów widać szczególnie w weekendy. W późniejszym czasie mamy zamiar kontynuować prace na zachodnich zboczach wzgórza.
Prace zostały sfinansowane z budżetu gminy Iłży.